Mieliśmy dzisiaj w ośrodku niesamowitych zupełnie
nie oczywistych i wyjątkowych gości.. ŚLIMAKI AFRYKAŃSKIE
Pani Ania, która prowadzi dla nas zajęcia
zooterapeutyczne sprawiłam nam ogromną niespodziankę.
Zajęcia z Aspersoterapii- terapii z ślimakami afrykańskimi,
okazały sie strzałem w dziesiątkę.
Gdy terapeutki powiedziały nam jakie będziemy mieć
zajęcia uczucia mieliśmy mieszane. No bo jak ślimaki...
Ani ich nie przytulisz, ani nie pogłaszczesz, a jeszcze
ten wygląd... Jednak te istotki okazały się bardzo
interesujące a informacje przekazane przez Panią Anie
bardzo cenne. I okazuje się że ślimaki można pogłaskać
i przytulić, a nawet pocałować. Ale niestety nie
zamieniają się w piękne królewny czy przystojnych królewiczów.
Po zajęciach z ślimakami Pani Ania miała dla nas
jeszcze jedną niespodziankę tym razem bardziej puchatą
i milusińską ŚWINKĘ MORSKĄ.
Rodoterapia czyli terapia z gryzoniami, a w naszym
przypadku ze świnką morską na pewno będą należeć
do naszych ulubionych.
Już nie możemy się doczekać jakiego pupila Pani
Ania przywiezie do nas następnym razem.
|