Dnia 6 listopada udaliśmy się do Wałbrzycha na turniej wyścigów rzędów dla osób
z niepełnosprawnością intelektualną. Turniej nosił nazwę "My gola -wy gola, taka integracji rola". Zawody zostały zorganizowane przez Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy w Wałbrzychu.

Zgłosiło się na nie 8 drużyn z różnych placówek z okręgu wałbrzyskiego. Organizatorzy przewidzieli 16 konkurencji dla czteroosobowych drużyn, które wspierali 1 przedszkolak i 2 zawodników młodzieżowej drużyny koszykarskiej Górnika Wałbrzych. Naszą placówkę reprezentowali: Łukasz Sokołowski, Jarosław Frontczak, Stanisław Osłoński i Dominik Wasiuk. Graczem rezerwowym (którego niestety nie było potrzeby powoływać do gry) był Mariusz Kędzierski. Całą drużynę dzielnie wspierali pozostali podopieczni ŚDS na trybunach jako kibice.

Spośród tak wielu konkurencji nie sposób jest opisać szczegółowo wszystkie 16. Ale opiszemy kilka najciekawszych:

• rzut woreczkiem z grochem do koszyka,

• bieg całej drużyny wężykiem za kapitanem, który ma zasłonięte oczy,

• wyścig rzędów na gazecie - każdy z graczy musiał stanąć na gazecie i podać następnemu graczowi tak, by zawodnicy przesuwali się w kierunku mety tylko stojąc na kawałku gazety,

• bieg trójkami do mety- ale dwie boczne osoby biegły przodem, a środkowa tyłem,

• "literaki" - każdy z graczy dostał od organizatorów literkę - wyścig polegał na tym, że każdy biegł do mety i na

dużej kartce zapisywał literę, następnie drużyna miała odczytać ułożone słowo. Naszym były "zawody".
Podczas wszystkich konkurencji kibice dopingowali swoje drużyny a wyścigi przebiegały
w radosnej i śmiesznej atmosferze. W połowie zawodów organizatorzy przewidzieli przerwę, podczas której to kibice mogli zawalczyć o słodki upominek trafiając piłką do kosza. Tylko Mariuszowi spośród naszych kibiców udał się ten wyczyn. Po konkurencjach, oczekując na wyniki, wszyscy podopieczni dostali poczęstunek oraz mogli potańczyć do współczesnej muzyki.

Nadszedł najbardziej oczekiwany moment dnia- ogłoszenie wyników. Wygrała zaprzyjaźniona
z nami drużyna reprezentująca środowiskowy Dom Samopomocy z ul. Duracza w Wałbrzychu, którym bardzo gratulujemy. Ale dla nas najważniejsze tego dnia było uzyskanie przez nas drugiego miejsca. Tak samo ważnego, jak i pierwsze. To nasz dotychczasowy najwyższy stopień na podium.

Po ogłoszeniu wyników i rozdaniu wszystkim upominków- bo tu wygrywa każdy- ustawiliśmy się do pamiątkowego zdjęcia. "My gola - Wy gola, taka integracji rola"- to bardzo mądre i prawdziwe hasło przewodnie. Podczas zawodów panował sportowy duch rywalizacji, ale towarzyszyły temu przyjaźń, radość i duża dawka uśmiechu.

Dzięki taki m imprezom poznajemy siebie nawzajem, nawiązują się nowe, a czasami pogłębiają stare znajomości. Wartość takich spotkań jest nieoceniona- oddziałują zarówno na ciało, jak i na duszę. Kształtują w nas wszystkich, podopiecznych i terapeutach, pozytywne postawy wobec rywalizacji, siebie i innych.