WYCIECZKA DO KARPACZA

W dniach 20-21.10.2016r. uczestnicy ŚDS wraz z opiekunami wybrali się na wycieczkę w malownicze tereny Karkonoszy. Pierwszego dnia naszej podróży udaliśmy się do Mysłakowic oraz Kowar gdzie podziwialiśmy miniatury budowli świata i zabytków Dolnego Śląska.

Mysłakowice zabrały Nas w podróż dookoła świata, która o dziwo zajęła nam tylko nieco ponad godzinę. W tym czasie zobaczyliśmy m.in. Wieżę Eiffla, Krzywą Wieżę w Pizie, Big Bena, Tadź Mahal, Statuę Wolności, Mur Chiński ale także najbardziej rozpoznawalne budynki w Polsce tj. Pałac Kultury i Nauki oraz Bazylikę Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu. Dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek dotyczących tych budowli np. że całkowita waga Wieży Eiffla wynosi ok 10000 ton, że Krzywa wieża w Pizie początkowo była prosta, że Pałac Kultury ma 42 piętra i znajduje się w nim 3288 pomieszczeń.

W dalszą podróż udaliśmy się do Kowar gdzie zobaczyliśmy najciekawsze budowle Dolnego Śląska. Naszą uwagę przykuła miniatura Zamku Książ, który po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć ze wszystkich stron czego nie udało nam się zrobić podczas licznych spacerów w to miejsce. Widzieliśmy tam piękne pałacyki, świątynie i zamki m.in. Zamek Czocha, Pałac w Mysłakowicach, Pałac w Mosznej, Świątynie Wang, Zamek Chojnik itp. Przewodnik opowiedział nam legendę o Kapliczce Wawrzyńca, która mówi o tym, że aby wziąć w niej ślub narzeczony musi wnieść na rękach swoją wybrankę od podnóża góry Śnieżki, aż na sam jej szczyt.

Po obejrzeniu wszystkich miniatur udaliśmy się do Karpacza gdzie zakwaterowaliśmy się w Pensjonacie Grań, a następnie udaliśmy się na pyszny obiad. Z napełnionymi brzuszkami mieliśmy siłę, aby udać się na zwiedzanie Karpacza, w którym obkupiliśmy się w pamiątki z tego niesamowitego miejsca. Podczas spaceru podziwialiśmy piękno Karkonoszy. Wszyscy byli zachwyceni otaczającym nas krajobrazem i chętnie pozowali do zdjęć.

Następnego dnia udaliśmy się do miasta prawdziwych kowbojów w Ścięgnach- Western City gdzie udzielił nam się klimat dzikiego zachodu. Już po przekroczeniu bramy przenieśliśmy się w czasie do świata szeryfów, rewolwerowców, Indian i poszukiwaczy złota. Jak to przystało na dzikim zachodzie jeździliśmy bryczką oraz konno, rzucaliśmy do celu nożami i włócznią, strzelaliśmy z łuku indiańskiego, rywalizowaliśmy we wspinaczce na Pal Męczarni, uczestniczyliśmy w pokazie obsługi bicza i napadu na bank. Zrobiliśmy sobie pamiątkowe „listy gończe” i „dolary” z naszymi podobiznami. Uwieńczeniem tego wyjazdu było ognisko z kiełbasami rozpalane przez prawdziwych kowboi.

Wyjazd był dobrą okazją do zintegrowania Naszej grupy. Zgłębiliśmy wiedzę o najciekawszych budowlach świata i Dolnego Śląska. Dla niektórych podopiecznych był to pierwszy wyjazd do Karpacza dlatego z takim zaciekawieniem uczestniczyli w wycieczce.